Londyn to wyjątkowe miejsce na wakacje i to z wielu różnych powodów. Do stolicy Wielkiej Brytanii z pewnością przyciągają bardzo ciekawe muzea, historyczne miejsca, a także atrakcje takie jak Lodon Eye. Nie można jednak zapomnieć o zakupach! Wiele osób wybiera się na obóz językowy także ze względu na możliwość wizyty w kultowych sklepach! Przed wyjazdem warto wiedzieć jak to wszystko wygląda w praktyce.

 

Sklepy na Oxford Street

Oxford Street to ulica słynąca z licznych domów towarowych, które przyciągają tysiące turystów. Łącznie na całej długości ulicy zlokalizowanych jest porawie 300 punktów handlowych. To właśnie tutaj znajdziemy między innymi wielokopowierzchniowe sklepy Selfridges, Debenhams oraz Marks&Spencer, a także znane sieciówki jak New Look, Mamgo albo Zara. Największą popularnością wśród turystów cieszą się jednak sklepy sieci Primark. To w Primarku można nabyć mnóstwo towarów za naprawdę symboliczną cenę. I właśnie w tym miejscu zatrzymujemy się często realizując program obozu językowego w Londynie.

Westfiled Stradford- gigantyczne centrum handlowe

To jedno z największych centrów handlowych w Europie. Liczy aż 250 sklepów i 70 lokali gastronomicznych, gdzie każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Swoje punkty sprzedaży mają tu ulubione marki Brytyjczyków takie jak Marks & Spencer, a także ekskluzywne butiki jak Louis Vuitton, Jimmy Choo czy All Saints. A jeśli ktoś nie lubi zakpuów do dyspozycji jest także kino. Wizyta w tym miejscu to jeden z elementów programu na 2-tygodniowym kursie w Londynie.

Harrods

W dzielnicy Knightsbridge znajduje się luksusowy sklep sięgający tradycjami XIX wieku. Obecnie Harrods zlokalizowany jest w historycznym budynku przy Brompton Road. O potencjale sprzedażowym w tym miejscu najlepiej mówi kwota za jaką Harrods został odkupiony przez obecnych właścicieli – transakcja kosztowała spółkę z Kataru aż 1,5 miliarda funtów! W Harrods zorganizowane grupy nie są mile widziane, bo sklep jest nastawiony zdecydowanie na wizyty turystów indywidualnych, dlatego akurat ten sklep możemy wyłącznie zobaczyć z zewnątrz.

 

M&M's World

Przy Leicester Square znajduje się kultowy sklep w którym kupicie absolutnie wszystkie gadżety związane z M&M's.
Ceny potrafią faktycznie wysokie, jednak asortyment jest naprawdę unikalny!
Warto wiedzieć, że na tej samej ulicy znajduje się także gigantyczny sklep z klockami Lego!

 

 Czy na pewno odwiedzimy wybrane sklepy jadąc na obóz językowy?

Wybierając się na wakacje do Anglii warto pamiętać o tym, że zakupy to tylko jeden z elementów bardzo bogatego programu do zrealizowania na miejscu. Z doświadczenia wiemy, że grupy zwiedzają muzea i realizują zadania w różnym tempie, więc ilość wolnego czasu może się różnić w zależności od sytuacji danego dnia. Czasem uda się odwiedzić dodatkowo jakiś punkt nieujęty w programie, a innym razem tylko wstąpić do jednego wybranego sklepu dosłownie na chwilę.

Poza tym trzeba brać uwagę to, że powierzchniowo sklepy są ogromne, a ze względu na wielką popularność są tam duże kolejki. Przykładowo w londyńskim Primarku 30 minut to naprawdę bardzo mało czasu! Dobrze wiedzieć o tym wcześniej, aby nie czuć rozczarowania, gdy nie uda się zobaczyć wszystkiego co planowaliśmy i kupić pamiątek dla całej rodziny.

O tym w jaki sposób jest realizowany program w ogromnej mierze decyduje kierownik obozu, który stara się dopasować do oczekiwań grupy i odpowiadać na sugestie większości uczestników. Czasem to bardzo trudne zadanie, żeby pogodzić często sprzeczne ze soba oczekiwania gdy jedni wolą spędzić więcej czasu w muzeum, a drudzy są już zmęczeni i woleliby pójść na zakupy!

Pamiętając o tym wszystkim najlepiej potraktować spacer po Londynie jako swego rodzaju rozeznanie, aby w przyszłości powrócić do miejsc, które zapadły nam w pamięć i spędzić w nich dokładnie tyle czasu ile potrzebujemy. Gdy podróżujemy sami lub w towarzystwie rodziców nie musimy oglądać się na innych i na zakupowe szaleństwo można poświęcić wtedy cały dzień od rana do nocy.

 

Jeśli interesują Cię aktualne oferty obozów językowych zapisz się na newsletter >>

Maciej Partyka